Poziom 1. #1 17 Wrz 2014 22:29. Witam! Malowałem dzisiaj motocykl lakierem akrylowym TROTON i niestety trochę lakieru osiadło mi na szkołach okularów. Próbowałem je wyczyścić specjalnymi chusteczkami do czyszczenia okularów ale bez skutku nawet nie ruszyło. Próbowałem letnią wodą z płynem do naczyń i też nic. Okulary mająZadrapania i rysy na szkłach okularów wyglądają nieestetycznie, a co gorsza – utrudniają widzenie. Na szczęście łatwo można zaradzić temu problemowi! Jak pozbyć się rys z okularów? Te 4 łatwe wskazówki sprawią, że Twoje okulary będą wyglądały jak nowe. UWAGA: Pamiętaj jednak, że wszystko zależy od rodzaju tworzywa, z którego wykonane są soczewki. Jeśli są one szklane zadrapania mogą nie zniknąć, lecz jeśli są one plastikowe istnieje duże prawdopodobieństwo, że usuniesz rysy. Jak pozbyć się rys z okularów – #1 Pasta do zębów To świetny trik, ponieważ każdy z nas ma pastę do zębów, dlatego też nie musisz wydawać pieniędzy na specjalistyczne produkty do czyszczenia. Nałóż niewielką ilość pasty do zębów na soczewki okularów i powoli wypoleruj rysy. Jeśli zadrapania są głębokie należy kilkukrotnie powtórzyć tę czynność. Najlepiej wybrać pastę z niskim wskaźnikiem ścieralności (RDA). Warto sprawdzić etykiety past do zębów i wybrać te które mają poniżej 70-80 RDA. Jak pozbyć się rys z okularów – #2 Soda oczyszczona Jeśli nie jesteś pewien, która pasta najlepiej będzie się nadawała do wyczyszczenia okularów, lepiej użyć sody oczyszczonej. Ten produkt w ławy sposób poradzi sobie z zarysowaniami na soczewkach i nie uszkodzi okularów. Ścieralność sody wynosi zaledwie 7 RDa, dlatego jest to bezpieczny produkt do czyszczenia soczewek. Wlej do miski wodę i dodaj sodę oczyszczoną. Następnie zanurz okulary i za pomocą delikatnej ściereczki, wycieraj soczewki. Wypłucz okulary i poczekaj do całkowitego wyschnięcia. Zobacz także: Jak wyglądać modnie? 16 trików dla idealnych stylizacji Jak pozbyć się rys z okularów – #3 Pasta do polerowania Jeśli mimo wszystko ze szkieł nie schodzą rysy warto spróbować jeszcze jednego rozwiązania. Weź pastę do polerowania i za pomocą czystej ściereczki z mikrofibry, okrągłymi ruchami wcieraj produkt. Okulary powinny wyglądać znacznie lepiej niestety ten sposób ma pewien minus – polerowanie soczewek należy powtarzać co tydzień. Jeśli zastanawiasz się jaki produkt sprawdzi się najlepiej, warto wybrać wosk do polerowania samochodu lub pasy do mebli, które zawierają wosk. Jak pozbyć się rys z okularów – #4 Domowa pasa do czyszczenia okularów W tym triku będziesz używać mocnego kwasu dlatego warto zachować należyte środki ostrożności – pamiętaj o ubraniu rękawiczek. Aby wykonać pastę potrzebujesz: – substancję trawiącą szkło (Kwas fluorowodorowy) – wysokiej jakości gumowe rękawice chroniące dłonie, – waciki bawełniane lub patyczki do czyszczenia uszu, Za pomocą wacików nałóż cienką warstwę kwasu fluorowodorowego. Nie pocieraj soczewek, lecz delikatnie rozmieść substancję na okulary. Ze względu na silne działanie kwasu musisz działać zdecydowanie. Pozostaw kwas maksymalnie na 5 minut (dłuższy czas może uszkodzić soczewki), a następnie dokładnie zmyj substancję, upewniając się, że nic nie zostało na soczewkach i oprawkach okularów. Na koniec okrężnymi ruchami wyczyść szkła za pomocą ściereczki z mikrofibry. Zobacz także: 5 przedmiotów codziennego użytku, które warto poddać recyklingowi. Natura będzie Ci wdzięczna! A Ty jak radzisz sobie z zarysowaniami na okularach? Jeśli masz jakieś sprawdzone sposoby daj nam znać w komentarzu
10 sposobów na usunięcie rys z okularów Woda z mydłem — to powinien być pierwszy sprawdzony przez Ciebie sposób usunięcia zarysowań ze szkieł okularów. Jeśli są małe lub wynikające z zanieczyszczenia, może się je udać usunąć nawet przy pomocy wody z mydłem.
Gdy zauważamy, że doszło do zarysowania szkieł naszych ulubionych okularów, zwykle uznajemy, iż jedynym rozwiązaniem będzie wymiana ich na nowe. Z uwagi na cenę, czas i wysiłek, jaki musimy podjąć, po raz kolejny udając się na wizytę do optometrysty, potrafimy jednak przeciągać to zadanie w nieskończoność. Tymczasem jakość obrazu oglądanego przez porysowane szkło odbiera nam radość z oglądania filmów, czytania książek, a nawet przyglądania się twarzom znajomych. Zanim więc spiszemy swoje szkła na straty lub wygospodarujemy czas na pójście do optyka, warto spróbować naprawić soczewki. Przynajmniej na jakiś czas. Oto 4 sprawdzone sposoby na to, jak usunąć rysy z okularów! źródło: Użyj wosku do polerowania samochodu źródło: Rysy na karoserii auta to bardzo powszechny problem, dlatego producenci wosków i specjalnych markerów przeznaczonych do pielęgnacji samochodowych masek opracowują receptury, pomagające przynajmniej częściowo ukryć nieestetyczne zarysowania. Możesz wykorzystać stworzone przez nich formuły do podratowania ulubionych okularów, które niefortunnie odrapały się na dnie torebki! Wystarczy nałożyć odrobinę pasty na miękką ściereczkę z mikrofibry i delikatnie wcierać ją w wyczyszczone uprzednio szkła, wykonując okrężne ruchy. Proces polerowania trzeba powtarzać raz w tygodniu. Uwaga: jeśli nie posiadasz samochodu, możesz spróbować użyć środka do polerowania mebli, który zawiera w składzie wosk. Wyjmij sodę oczyszczoną z kuchennej szuflady źródło: Z zarysowaniem soczewek świetnie radzi sobie także soda oczyszczona. Ma ona stopień ścieralności wynoszący jedynie 7 RDa, dzięki czemu nie uszkadza szkieł, a jedynie bezpiecznie je poleruje. Wystarczy, że do małej miski wlejemy wodę i wsypiemy dwie łyżeczki sody. Następnie należy zanurzyć w miseczce okulary i przecierać je miękką ściereczką z mikrofibry. Na końcu należy wypłukać szkła i pozostawić je do wyschnięcia. Nałóż na szkła pastę do zębów źródło: Innym, delikatnie ścierającym rysy środkiem czyszczącym, który znajdziesz w swoim domu, jest… pasta do zębów. Zanim jej użyjesz, sprawdź opis na etykiecie – pasta nie powinna zawierać silnych środków wybielających, a jej stopień ścieralności musi wynosić mniej niż 70 RDA. Gdy już wybierzesz odpowiednią pastę, nałóż niewielką jej ilość na soczewki po obu ich stronach i powoli poleruj rysy miękką ściereczką. Rób to przez 2-3 minuty, a następnie spłucz pastę zimną wodą i pozwól okularom wyschnąć (nie wycieraj szkieł). Wypróbuj proszek do pieczenia źródło: Ostatni trik polega na wykorzystaniu proszku do pieczenia. Ma on działanie podobne do sody, jednak bardziej opiera się ono na dokładnym oczyszczeniu szkła z brudu i odświeżeniu szklanej powierzchni. By użyć proszku do usunięcia rys na szkłach, należy wytworzyć z niego gęstą pastę poprzez dodanie kilku kropli wody. Tak przygotowaną pastę trzeba następnie rozprowadzić po obu stronach soczewek okrężnymi ruchami i wypolerować suchą, miękką ściereczką. Rezultat Cię zaskoczy! The post Jak usunąć rysy z okularów? 4 domowe sposoby na zarysowania appeared first on Portal i poradnik dla kobiet: zdrowie i uroda, moda, trendy. Artykuł pochodzi z tej strony. Jeśli już się zdecydujesz na próbę usunięcia rys przy pomocy pasty, wystarczy, że nałożysz jej odrobinę na soczewki po stronie, na której zauważyłeś rysy, i bardzo delikatnie wypolerujesz przeznaczoną do czyszczenia okularów ściereczką. Polerowanie powinno trwać do 3 minut.Osób noszących okulary korekcyjne systematycznie przybywa. Nic dziwnego, spędzamy coraz więcej czasu przed monitorami komputerów i wyświetlaczami smartfonów. Problem ze wzrokiem mają też dzieci i młodzież. Zakup dobrych i ładnych okularów, a także wizyta u okulisty, to spory wydatek. Dlatego warto dbać o szkła i oprawki korekcyjne, a także o okulary przeciwsłoneczne. One także pełnią ważną rolę w ochronie wzroku. A zatem jak wyczyścić okulary? Który sposób jest najlepszy? Czytaj dalej. Poznaj rodzaje okularów To od rodzaju szkieł i oprawek zależy w pewnej mierze sposób, w jaki należy dbać o okulary. Warto więc rozróżniać ich podstawowe rodzaje okulary z soczewkami bez powłok ochronnych;okulary z powłokami ochronnymi;okulary jednoogniskowe – korygują krótkowzroczność lub dalekowzroczność;okulary progresywne – mają soczewki wieloogniskowe do dali i do czytania jednocześnie;okulary przeciwsłoneczne z filtrem UV – chronią wzrok i ułatwiają widzenie w słoneczne dni lub podczas śnieżnej zimy. Podział okularów ze względu na rodzaj oprawek W tym przypadku wyróżnia się okulary metalowe, plastikowe, drewniane, druciane i rogowe. Są też okulary, których szkła nie mają oprawek, tylko mostek i zauszniki. To tak zwane patentki, bardzo lekki i niemal niewidoczny na twarzy rodzaj okularów. Wszystkie oprawki okularów możesz myć w wodzie z mydłem. Chcesz oczyścić z brudu trudno dostępne miejsca? Możesz użyć do tego szczoteczki do zębów. Uważaj przy tym, aby nie wygiąć zauszników. Dlaczego okulary tak szybko się brudzą? Zarówno soczewki, jak i ich obudowa, łatwo przejmują ze skóry twarzy pot i sebum, a w przypadku pań również drobinki kosmetyków do makijażu. Ponadto na okularach osadza się kurz i inne zanieczyszczenia z otoczenia. Osoba nosząca je często poprawia sobie okulary na nosie, dotykając ich dłonią i palcami, które rzadko kiedy są idealnie czyste. Zdarza się, że zaplami je jakaś substancja podczas przygotowania posiłku albo dotknie ich małe dziecko brudnymi rączkami. Poza tym wiele osób niewłaściwie przechowuje okulary, kładąc je gdziekolwiek bez etui albo luzem wrzucając do torebki. Grozi to trwałym zniszczeniem obudowy i zarysowaniami soczewek. Co warto wiedzieć o powłokach ochronnych szkieł? Nowoczesne okulary wyglądają nie tylko ładnie i podkreślają owal twarzy, ale są też bardzo wygodne i bezpieczne w użytkowaniu. Umożliwiają to dodatkowe chroniące je warstwy: filtr UV – znany z letnich okularów, chroni wzrok przed oślepiającym słońcem;warstwa antyrefleksyjna – zabezpiecza przed blaskiem padającym z szyb, monitorów i wyświetlaczy, niezastąpiona dla kierowców i osób spędzających dużo czasu przed komputerem;warstwa utwardzająca – poprawia trwałość soczewek, zalecana zwłaszcza dzieciom;warstwa samoczyszcząca – do soczewek przylega mniej brudu i kurzu, łatwiej też je czyścić;warstwa hydrofobowa – nie przyjmuje potu ani kropli deszczu, chroni szkła przed zaparowaniem. Jak czyścić okulary szybko, skutecznie i bez smug? Przygotuj letnią wodę z delikatnym płynem do mycia naczyń oraz suchą ściereczkę z mikrofazy, którą dostałeś od optyka. Gdy detergent rozpuści zanieczyszczenia, opłucz okulary pod bieżącą wodą i przetrzyj je do sucha. Jeśli nie masz akurat dostępu do wody, możesz czyścić okulary miękką ściereczką z mikrofibry. Są jednak lepsze sposoby. Podczas pracy i w podróży sprawdzą się nawilżane chusteczki do czyszczenia szkieł, ale tylko takie z salonu optycznego. Te z supermarketu zawierają alkohol, który łatwo może uszkodzić soczewki. W salonie kupisz też specjalny płyn do czyszczenia okularów. Jest praktyczny i poręczny. Usuwa wszystkie zabrudzenia i nie pozostawia smug. Jak czyścić okulary z antyrefleksem? Okulary z powłokami ochronnymi oczyścisz, stosując przeznaczone do tego chusteczki od optyka. Sprawdzi się też doskonale woda z delikatnym płynem do naczyń. Nie przecieraj okularów na sucho ręcznikiem kuchennym, chusteczką higieniczną ani kawałkiem bluzki, bo możesz uszkodzić delikatną warstwę ochronną albo porysować powierzchnię soczewek. Z tego samego powodu nie wolno używać środków zawierającymi alkohol. Czy da się uniknąć zarysowań na soczewkach okularowych? Tak, pod warunkiem, że będziesz obchodzić się z nimi delikatnie. Oto kilka zasad dotyczących użytkowania okularów: myj je tylko środkami do tego przeznaczonymi;wycieraj szmatkami z mikrofazy, bo nie rysują powierzchni;nie kładź byle gdzie okularów szkiełkami do dołu i nigdy nie trzymaj ich luzem w szufladzie ani w torebce;przechowuj je tylko w etui;nie pozwalaj dzieciom bawić się nimi;unikaj noszenia letnich okularów na włosach zamiast opaski lub zaczepionych na bluzce. Ryzykujesz wtedy, że spadną i porysują się lub trwale uszkodzą. Niewielkie rysy możesz usunąć w domu za pomocą pasty z sody lub pasty do zębów. Zleć optykowi czyszczenie i polerowanie Brudne okulary wyglądają nieestetycznie i znacznie pogarszają komfort widzenia. Poza tym mogą przyczyniać się do problemów dermatologicznych ze skórą twarzy. Jeśli chcesz odświeżyć okulary i przedłużyć ich trwałość, udaj się do salonu optycznego i poproś o mechaniczne oczyszczenie i wypolerowanie soczewek. Specjaliści używają do tego specjalnej myjki ultradźwiękowej, która usuwa kurz i osad, a także niewielkie ryski. Wiesz już, jak wyczyścić okulary. Utrzymanie w czystości okularów bywa kłopotliwe. Jednak łatwiej je umyć, niż potem usunąć rysy. Podobnie jest z obudową, zwłaszcza druciane zauszniki łatwo się wyginają. Warto pamiętać, aby trzymać okulary za mostek.
To, że wujek Google wie już wszystko nikomu nie trzeba udowadniać. I, że są tacy (a pewnie nawet tysiące takich), którzy mianowali owego krewnego doktorem, którego nieposkromione pokłady internetowej wiedzy są w stanie wyleczyć ze wszystkiego. Od hemoroidów po raka. Z łysienia po „miękki konar”. Szkoda, że z głupoty niekoniecznie. Ja jednak postanowiłem obalić mit fake’owych informacji czyniąc to – i tu Was zaskoczę – w obszarze optyki okularowej. Ziarno w służbie google’owej prawdy miało wykiełkować w mojej głowie dzięki przeprowadzeniu (i potwierdzeniu) przeze mnie słuszności tezy, że „szkła” okularowe przy pomocy domowych sposobów da się wypolerować (czytaj pozbawić zarysowań) nadając im drugie życie. Niczym jak nowe szkiełko w ręcznym zegarku. Soda oczyszczona Internetowe (w tym youtube’owe) poszlaki wskazały na trzy uniwersalne sposoby (i środki chemiczne) potrzebne do usunięcie tychże zarysowań. Bohaterem nr jeden miała być soda oczyszczona. To takie ustrojstwo, które mieszało się z wodą, wlewało się do plastikowego jajka niespodzianki i wkładało komuś do tornistra. Innego przeznaczenia nie znam. Pasta do zębów Drugim bohaterem była cudowna pasta do zębów. Kupiłem nawet tą z tej starej reklamy o Ani, wokół której wymyślano potem różne brzydkie kawały. I o reklamie, i o imienniczce. Jedno z nich przemyciła mi nawet daleka od brzydkich dowcipów moja osobista żona. Można zgadywać jak ma na imię. „Masz pozdrowienia od Ani”. Jakiej Ani? Sphincter Ani. Piękna jest ta łacina. Rozmarzyć się można. I tutaj Was zaskoczę bo odmienne zastosowanie pasty do zębów obok mycia siekaczy nawet znam. Jako siedmio – ośmiolatek (jak przystało na wiek) byłem zagorzałym kolekcjonerem monet. A najbardziej lubiłem je czyścić pastą do zębów….i szczotką do zębów mojego taty. Lśniły jak nowe (monety – nie zęby ojca). Pasta polerska Na trzeciego bohatera testu otchłań Internetu wytypowała całkiem profesjonalny środek – pastę polerską do polerowania tworzyw plastikowych. W sumie soczewka organiczna i obudowa reflektora w samochodzie to jeden ciort. I To, i to plastik. No prawie. Za trzy dychy wypolerować porysowane progresy warte dwa koła – to jest dopiero dobra inwestycja. Do swoich testów, które z założenia miałyby zmienić przyszłość optyki okularowej użyłem dwa typy soczewek. Rzecz jasna porysowanych. Soczewki organicznej (nazywanej w uproszczeniu plastikową) i soczewki z poliwęglanu. Takim oto sposobem zaczęły się moje zmagania. Testujemy! Początkowo w ruch poszła soda oczyszczona z dodatkiem wody, którą z zegarmistrzowską precyzją godną pracownika detailingu polerującego fury za kilka baniek delikatnie wmasowywałem w porysowaną soczewkę przy pomocy mikrofibry. Efekt był, chciałoby się powiedzieć oczekiwany. Czyli gó…no z tego wyszło. „Szkła” jak były zlochane wcześniej, takie pozostały. I tym sposobem jakby to powiedział obcokrajowiec po pierwszej randce z tajlandzkim transwestytą. Czar prysł. Nadeszła kolej na pastę do zębów. Jasiu do mamy: „mamo wiesz ile jest w tubce pasty do zębów? „Nie wiem synku” – odparła mama. „ Od telewizora do kanapy”. Ja użyłem jej nieco mniej. Złożoność ruchu identyczna jak poprzednio. Ale jaki efekt. Pasta w zetknięciu z soczewką z poliwęglanu i z soczewką organiczną była jak moje licealne korepetycje z chemii. Nie pozostawiła żadnego efektu. Soczewki nadal pozostały mocno porysowane jak twarz Quasimodo. Na szczęście pozostała jeszcze jedna runda ze środkiem, który w odróżnieniu od poprzednich, z definicji nosił znamiona skuteczności. Pasta polerska to pasta polerska, a nie środek do czyszczenia uzębienia. Tak więc wziąłem się do dzieła mając z tyłu głowy przedsmak wiszącej niczym PM 2,5 w krakowskim powietrzu niespodzianki. Ruchami wprawionego, chińskiego masażysty centymetr po centymetrze pieściłem powierzchnię okularowych soczewek. Efekt okazał się piorunujący, bo soczewki okazały się piekielnie czyste. Sęk tylko w tym , że jak były porysowane takie nadal pozostały. Warto czy nie warto? Pewnie część jury optycznej obserwowała już mój video test z lekkim pokpiwaniem, bo przecież o takich pseudo-rewelacjach wiedzieli byśmy już dawno. Z jednej strony racja, tyle że blog Ghosteye żyje nie tylko po to, aby utwierdzać w przekonaniu o wiadomym, ale także, aby rozwiewać wątpliwości tym nie tak mocno zasymilowanym od kuchni z optyką okularową – czyli Wam moi drodzy okularnicy. A jest do kogo pisać, bo jest Was cirka jakieś piętnaście milionów. Dziękuję niewielkiemu procentowi użytkowników, którzy są ze mną, czytają, a może nawet rozumieją mój prostacki humor. Ku woli podsumowania. Jak porysujecie okularowe soczewki nie traćcie prądu na internetowy casting, który rozwiąże ten problem domowymi metodami. Rozwiązanie jest jedno. Proste i brutalne. Wymieńcie szkła na nowe. Jestem prelegentem i autorem warsztatów sprzedażowych dla branży optycznej oraz licznych publikacji w prasie branżowej. Od 2018 roku jestem certyfikowanym stylistą opraw okularowych, kolorystą oraz doradcą wizerunku.ILzwpH.